– Generalnie jak najbardziej pozytywne doświadczenie bycia z ludźmi z entuzjazmem i sercem – tak o trzydniowych warsztatach wprowadzjących do DAW, organizowanych przez Stowarzyszenie Praktyków Dramy STOP-KLATKA, mówi jedna z uczestniczek, Marzena Krzyżak.
Dobra współpraca
Szkolenia, które odbyły się na przełomie października i listopada 2011 równolegle w czterech województwach, pozwoliły biorącym udział w Darmowej Akademii Wolontariackiej oswoić się ze sobą. Był to także czas wypracowywania pierwszych pomysłów wokół mających się dziać w konsekwencji projektu warsztatów dramowych budujących kapitał społeczny.
Badanie potrzeb, wyznaczanie celów, umiejętności związane z komunikacją, budowanie relacji, elementy kapitału społecznego, praca w zespole, ważność dawania informacji zwrotnych – to wszystko pojawia się w łatwej, przystępnej formie, w ciągu dwudziestu godzin szkolenia rozłożonych na trzy kolejne dni. Uczestnicy mogą zapomnieć o nudnawej formie wykładu. Tu każde ćwiczenie angażuje i umysł, i ciało. Raz trzeba ruszyć ręką, a raz – głową.
– Szczególnie podobają mi się zabawy ruchowe, które dają wiele radości i uśmiechu – podkreśla uczestniczka, Aneta Dereń. – Warsztaty były dla mnie wielkim przeżyciem i ogromną dawką pozytywnej energii do dalszego działania – dodaje.
Jasne cele
Wschód słońca po dziewiątej? Na warsztatach dramy: jak najbardziej. Jedno z zadań polega na tym, by w grupach stworzyć z własnych ciał coś na kształt fotografii przedstawiającej pojawienie się słońca na niebie. Pozytywne emocje rodzą się same z siebie. Nad jasnością poleceń i podkreśleniem ważności każdego ćwiczenia czuwają prowadzące – trenerki dramy ze Stowarzyszenia STOP-KLATKA. Budują przyjazną, pełną energii atmosferę. Jest czas na wykonanie ćwiczenia, rozmowę o nim oraz na podsumowanie.
– Wspaniale przygotowany program, od ogółu do szczegółu – ocenia Justyna Bober. – Czułam, że idę prostą ścieżką, z łatwością wykonywałam kolejne zadania, które nie przekraczały moich możliwości i inspirowały mnie do dalszych działań – opowiada Jadwiga Wilk.
Kto zwycięża kogo?
Czarodziej pokonuje olbrzyma, a elf czarodzieja – przynajmniej w jednej z dramowych rozgrzewek. Z czym muszą zmierzyć się uczestnicy? Wydaje się, że w trakcie warsztatów przełamują własne obawy, nieśmiałość, zachowawczość. Uczą się dzielić pomysłami i doświadczeniami, wyplatając podczas spotkań niewidoczną sieć powiązań.
Potencjał, jaki kryje w sobie każdy z uczestników, podkreślają trenerki STOP-KLATKI zaznajamiając zebranych z pojęciem kapitału społecznego. Co nam daje inwestowanie w tę dziedzinę? – To szansa, by się rozwijać i zmieniać rzeczywistość wokół siebie – ocenia Kamil Szubski. To również motyw przewodni DAW. Wszystkie warsztaty, jakie stworzą i przeprowadzą wolontariusze uczestniczący w projekcie będą dotyczyły właśnie doskonalenia umiejętności, które pozwolą nam, jako społeczeństwu, budować kapitał społeczny.
O obecnych ciepło mówi Basia Burek, uczestniczka z Rzeszowa: – Każdy jest inny, bogaty we własne doświadczenia i plany na przyszłość. – Postawa pozostałych uczestników jest dla niej inspiracją do działania.
Wciąż w formie
Warsztaty wypełnione ćwiczeniami jednogłośnie uznano za wyjątkowo ciekawe. Gra terenowa, rozgrzewki ruchowe, dyskusje w grupach – to wszystko składało się na dobrą dynamikę pracy i przekładało na pozytywne efekty.
– Rzadko kiedy mam okazję być tak zmęczona i zadowolona zarazem jak po naszym trzydniowym współ-obcowaniu – rzuca żartobliwie Aśka Buda. Zmęczenie, bo program był rozłożony na dwadzieścia godzin zegarowych, robiło swoje, jednak nie zniechęcało uczestników. Zgodnie uznali: było warto.
– Ten kurs to szansa na zmianę, nie tylko zmianę siebie, ale przede wszystkim stosunku ludzi do siebie nawzajem – mówi Sylwia Tomasik. Podkreśla, że jest nad czym pracować: tak nad tolerancją wobec innych, jak i nad komunikacją. Tej ostatniej na warsztatach nie zabrakło. – Po pierwszym spotkaniu utwierdziłam się w przekonaniu, że podjęłam słuszną decyzję o uczestnictwie w projekcie i czuję, że jestem we właściwym miejscu i czasie – dodaje Aśka Buda.
Pomysły zrodzone z warsztatowych rozmów przechodzą teraz w etap realizacji. Podzieleni na czteroosobowe zespoły uczestniczki i uczestnicy przygotowują własne warsztaty. Badają potrzeby wybranych grup, zastanawiają się nad celami. A na kolejnym szkoleniu wdrożą się w tajniki metody dramy.
Czy można się przyłączyć
Tymczasem STOP-KLATKA rusza z rekrutacją do kolejnej edycji DAW. Szkolenia rozpoczną się dopiero w lutym 2012, ale już teraz przyjmujemy zgłoszenia. Zapraszamy osoby z Podkarpacia, Lubelszczyzny, Podlasia i ze świętokrzyskiego!