Makata – nasza wolontariacka grupa w ramach DAW była wyjątkowa. Zobaczyliśmy jak bardzo różnorodny może być zaledwie 4 osobowy zespół. Ta niezwykle inspirująca współpraca przełożyła się na warsztat, który mieliśmy przygotować dla grupy harcerzy. Zajęcia, które przeprowadziliśmy dotyczyły wzrostu zaangażowania, a co za tym idzie, poprawy współpracy i komunikacji – czyli rozwoju umiejętności, których potrzebuje każdy dobry zespół.
Makata – czyli siła różnorodności
Spotkaliśmy się na pierwszym spotkaniu Dramowej Akademii Wolontariackiej – większość z nas nie znała się wcześniej, a o przydziale do grup zadecydował los. I tak 4 osoby , które nie miały dotąd okazji ze sobą współpracować stała się MAKATĄ. Dlaczego ta nazwa? Ponieważ już na pierwszych zajęciach odkryliśmy jak bardzo jesteśmy różnorodni, mamy inne doświadczenia, sposób życia, charakter. A jednocześnie potrafiliśmy znaleźć łączące nam cechy i wiedzieliśmy, że mogą stać się one podstawą do zbudowania solidnego zespołu. Najlepiej odzwierciedlała to makata – 4 różne części tworzące całość. Ogromne wyzwanie, któro może jednak zaowocować ciekawym i oryginalnym patchworkiem.
Nasz zespół składał się z 4 osób:
Katarzyny Nowak – Jestem studentką czwartego roku psychologii UMCS. Po zakończeniu moich studiów planuję wyruszyć w podróż. Bardzo lubię czytać, od czasu do czasu podejmuję próbę pisania. Uczę się patrzeć.
Eweliny Woloszyn – Obecnie studiuje Psychologię na IV roku. Kocham góry i podróże, a ostatnio odkrywam nowe, dziwne i jednocześnie piękne miejsca. Lubię zaskakiwać i być zaskakiwana.
Joanny Koper – jestem psychologiem, prowadzę warsztaty z różnymi grupami osób, dotyczące m.in umiejętności miękkich, zarządzania rozwojem zawodowym i kreatywności. Obecnie pracuję dla międzynarodowej fundacji Dream Foundation, której misją jest pomoc młodym ludziom w wyjazdach na studia za granicę. Moją pasją są podróże, poznawanie nowych kultur i języków.
Arkadiusza Szukały – z wykształcenia jestem informatykiem, aktualnie robię studia podyplomowe, lubię spotykać nowe osoby, sport raczej pływanie, czytać i słuchać muzyki, na co dzień uczestniczę w zajęciach tańca dawnego, oraz współczesnego.
Wybór grupy docelowej
Wybór grupy docelowej również nie był łatwym zadaniem – mieliśmy różne koncepcje oraz pomysły na ten warsztat. Jednak okazało się, iż pomysł z warsztatem dla harcerzy okazał się strzałem w dziesiątkę. W Lublinie działa kilka drużyn ZHP, więc bez problemu udało się nam skontaktować z organizacją i od razu zaproponowaliśmy warsztaty Lubelskiej Drużynie Wędrowniczej. Chcieliśmy bliżej poznać specyfikę pracy tej grupy, poznać i umocnić w nich (jak się później okazało) ich motywację w dzianiu w tej organizacji.
Scenariusz i przygotowanie warsztatu
Przygotowanie scenariusza poprzedzone zostało analizą potrzeb grupy – w związku z tym opracowaliśmy ankietę, która została rozprowadzona wśród grupy docelowej. Uzyskane wyniki pozwoliły nam na określenie celów i zakresu szkolenia – za cel ogólny postawiliśmy sobie wzrost zaangażowania, za cele szczegółowe zaś – poprawę komunikacji w zespole oraz wzrost motywacji do działania wśród członków ZHP
Wybraliśmy narzędzi te, które najbardziej pasowały nam do charakteru warsztatu i z którymi czuliśmy się najlepiej – były to karty ról połączone z dyskusją grupową. Jak się okazało był to ambitny plan. Praca, praca nad drobnymi szczegółami. Ale opłacało się, dzięki temu mogliśmy stworzyć podzespoły, w których harcerze musieli się zmierzyć z nie łatwymi rolami i problemem. Tworząc szczegóły scenariusza współpracowaliśmy z naszą tutorką, która na bieżąco udzielała nam informacji zwrotnych.
Dużo dało nam też spotkanie superwizyjne w ramach DAW – niesamowicie ważne doświadczenie! Pozwoliło nam ono spojrzeć na nasz warsztat z perspektywy, poprawić część rzeczy i dopracować materiały.
Termin przeprowadzenia warsztatu się zbliżał, więc lekko zestresowani przystąpiliśmy do działania 😉
Prowadzenie
Warsztat odbył się w jeden z majowych weekendów. Zgodnie z wcześniejszą analizą potrzeb podzieliliśmy go na dwie grupy – pierwszy dzień przeznaczony był dla grup Wędrowników, drugi dla liderów – drużynowych, przybocznych i zastępowych. Grupa harcerzy chętnie wchodziła w role i mierzyła się z trudnymi sytuacjami w zespole. Uczestnicy byli bardzo otwarci na współpracę, dzielili się swoimi doświadczeniami. Zobaczyliśmy jak ogromny te osoby mają potencjał i jak niesamowicie potrafią go rozwijać.
Oba warsztaty (zarówno pierwszego jak i drugiego dnia), zajęły nam około pięciu godzin. Okazało się, iż treści jakie chcemy przekazać harcerzom, są już im znane z poprzednich szkoleń, jednak – jak sami stwierdzili – warsztat pomógł im w ciekawy sposób uporządkować informację oraz dowiedzieć się kilku nowych rzeczy (takich jak choćby model FUO). Ponadto był to dla nich pierwszy warsztat prowadzony metodą dramy. My również nie mieliśmy wcześniej tak dużego kontaktu z dramą – więc dla obu stron było to nowe przeżycie 😉
Podsumowanie
DAW był ciekawym przeżyciem i dał każdemu z członków MAKATY szansą na dowiedzenie się czegoś o sobie. Zarówno praca w 4 osobowym zespole i opracowanie wspólnych celów, jak i praca w podgrupach podczas przygotowania warsztatu była inspirująca i stwarzała możliwość do przemyśleń i zdobycia nowej wiedzy. Jak każdy zespól mieliśmy lepsze i gorsze momenty, jednak zawsze udało nam się dojść do porozumienia, każdy z nas wkładał dużo pracy i energii w ten projekt. Można powiedzieć, ze jesteśmy żywym dowodem na to, że tak jak Patchwork można uszyć z różnych skrawków tak i my zszyliśmy się ze sobą i z różnorodności charakterów, doświadczeń, umiejętności, wiedzy i tak dalej i dalej powstał piękny projekt. Ponadto część z nas nigdy wcześniej nie miała okazji prowadzenia warsztatu i mogła się sprawdzić w nowych rolach, z którymi świetnie sobie poradziła. A harcerze – z ankiet wynika, że zainteresowani byliby uczestnictwem w kolejnych warsztatach prowadzonych tą metodą – a to chyba dobra rekomendacja 😉