Współtwórcy projektu mówią o nim tak:
“Ten projekt to dla mnie okazja do spotkania z młodą widownią w bezpiecznych warunkach fikcyjnego świata… Ale mimo tego, że świat ten jest fikcyjny – wspólnie poruszamy bardzo realne problemy i zagadnienia”
Agnieszka Buśk
„Możliwość obserwowania dzieci, które na spektaklu dobrze się bawią i nawet nie zauważają, że się czegoś uczą daje ogromną satysfakcję. Niezwykle ważne są też dla mnie pozytywne opinie nauczycieli o tym, co robimy.”
Zofia Krystman
„Akceptacja własnych emocji, świadomość tego, że nie ulegają one wartościowaniu i mamy do nich pełne prawo – nikt nam nie może rozkazać, co mamy czuć albo powiedzieć, że to co czujemy jest złe, to milowy krok w drodze ku temu, by poczuć się ze sobą lepiej, podnieść poczucie własnej wartości. Zaś mówienie na co dzień o swoich emocjach i potrzebach oraz słuchanie o emocjach i próba zrozumienia potrzeb innych może rozwiązać właściwie 70% problemów komunikacyjnych. Dzieci w szkole uczone są pisania, czytania, mnożenia, dzielenia, odróżniania liści brzozy od klonu. Dlaczego mniej istotne ma być to, co najbliżej nas, to, co dotyka nas najczęściej? Dlatego o emocjach opowiadamy już sześciolatkom.”
Karolina Sieńkowska
„Jak pokazują liczne badania, inteligencja emocjonalna ma związek z wieloma obszarami funkcjonowania człowieka – relacjami z innymi ludźmi, poczuciem szczęścia, a nawet dobrobytem. Co jeszcze ważniejsze można ją rozwijać od najmłodszych lat życia dziecka. Dlatego też projekt idealnie odpowiada na potrzeby dzieci – pozwala im spojrzeć na fikcyjny świat i zastanowić się, jakie emocje przeżywają bohaterowie, jak je nazwać, jaki wyraz twarzy, gesty im towarzyszą. Projekt jest świetnym otwarciem dla edukacji emocjonalnej dzieci.”
Lidia Robakowska
„Spotkania z młodą widownią, która od najmłodszych lat próbuje rozmawiać o swoich uczuciach oraz emocjach, są fascynujące.”
Agnieszka Klimowicz
Podczas spektakli na sali obecni są nauczyciele i wychowawcy klas. Ich obserwacje są dla nas źródłem cennych informacji na temat projektu i przebiegu spektakli. Są także wskazówką, jak udoskonalać nasze działania.
„Inspirujące było to, że dzieci same dochodziły do rozwiązania przedstawionych problemów i wniosków.”
„Teatr bardzo działał na emocje dzieci, angażował wszystkie, był bardzo dobrze przyjęty.”
„Uważam, że uczniowie bardzo często znajdują się z rówieśnikami w trudnych dla nich sytuacjach, nie zawsze wiedza, jak reagować i jak mogą zachować się inaczej – korzystniej dla nich.”
„Dobry pomysł – zwrócenie uwagi na to co ważne, a o czym zapominamy i nie rozmawiamy z dziećmi.”
Budujący jest fakt, że spektakle są ciekawe nie tylko dla dzieci, ale inspirują także dorosłych. Oto kilka cennych wniosków nauczycieli po spektaklu:
„Nazywać swoje uczucia, jakie towarzyszą mi w pracy z dziećmi.”
„Częściej wprost nazywać uczucia między uczniami w sytuacjach spornych i radosnych w klasie.”
„Rozmawianie z dziećmi, jak ważne są emocje w życiu i że te negatywne też są potrzebne.”