Za górami, za lasami…?
Zima w pełni – zaspy śniegu, przenikliwy wiatr i srebrno-biały zamrożony krajobraz wokół. W takiej scenerii, w oblasowskim lesie, w którym zima wygląda niezywkle pięknie grupa wolontariuszy z Lublina rozpoczęła czterodniowe intensywne warsztaty dramowe, które miałam przyjemność obserwować przez obiektyw aparatu.
Wszystko zaczęło się 7 stycznia przed południem. Kilkunastoosobowa grupa młodych, pełnych pasji ludzi dotarła do Oblasówki – miejsca trochę odciętego od świata, ale dzięki temu wolontariusze mogli poświęcić się całkowicie nowym doświadczeniom, poznawaniu dramy, a także siebie. W taką pogodę określenie ice-breaking games nabiera bardziej dosłownego znaczenia.
Ciekawość, różne oczekiwania i niepewność, a także dużo pozytywnej energii – oto, co grupa lubelskich wolontariuszy wniosła podczas warsztatu na samym początku. Po pierwszych integracyjnych ćwiczeniach coraz śmielej i częściej zadawali pytania, komentowali i po prostu rozmawiali ze sobą. Proces ten przebiegł bardzo szybko, bo już drugiego dnia warsztatów można było uściskać się z kolegą lub koleżanką na tzw. misia.
Swobodna atmosfera sprzyjała nie tylko łamaniu przysłowiowych lodów w kontaktach z innymi, ale też w nauce przez doświadczenie, a materiał okazał się obszerny: ćwiczenia i techniki dramowe w praktyce i łączenie metody dramy z zagadnieniem więzi społecznych, a wszystko przy akompaniamencie dyskusji, wymiany doświadczeń i pewnie wielu refleksji o tym jak budować więzi społeczne?
Spotkanie tylu ciekawych świata osób, które same mają liczne pasje i zainteresowania, są niezwykle aktywne, wrażliwe, kreatywne i pełne zapału do działania dla wspólnego celu. Po czterech dniach intensywnego warsztatu powstały interesujące pomysły projektów w społecznościach lokalnych. Teraz pozostaje już tylko dalsza, satysfakcjonująca praca w gronie fajnych ludzi.
Post Scriptum
Integracja, zwłaszcza zimą ma różne oblicza, a dobra zabawa sprzyja kreatywności i pewnie wielu innym istotnym sprawom. Oprócz nocnych rozmów, które inspirują i zbliżają, wolontariusze wybrali bardziej aktywny rodzaj spędzania tzw. wolnego czasu, który upłynął zatem pod znakiem zjazdów na sankach! Nawet nocą.
Opiekunki grup projektowych
- >Ewa Brzozowicz
- Małgorzata Gajdemska
- Małgorzata Winiarek-Kołucka