edukacja obywatelska

Edukacja rówieśnicza

Czym jest obywatelskość? Jakie tematy są ważne dla naszych rówieśników w zakresie obywatelskości? Z jakich elementów składa się warsztat? Czym jest cykl Kolba i w jakim celu się go wykorzystuje? Jakie sytuację ,,trudne” mogą pojawić się  w trakcie prowadzenia warsztatów i jak reagować?

Continue reading

Edukacja rówieśnicza z perspektywy uczestnika – Kto by pomyślał?

Kiedy opowiadałem swoim znajomym i rodzinie o tym, że prowadzę warsztaty i za każdym razem zadawali mi dwa pytania. Po pierwsze: Co wy tam robicie? Najprościej było chyba powiedzieć „pomagamy innym” dodając kilka informacji na temat metod jakimi prowadzimy zajęcia. Drugie pytanie to: co Ty z tego masz? płacą Ci za to? Tutaj zawsze mówiłem, że poza zdobytym doświadczeniem to nic.  Dopiero po jednych z warsztatów zrozumiałem, że dostajemy dużo więcej. Uczucie które mi towarzyszyło po jednych z zajęć mogę śmiało nazwać niesamowitym. Po tym gdy jedna z gimnazjalistek powiedziała nam, że to co robimy z Piotrkiem ma sens zrozumiałem po co tak na prawdę tu jestem. W środku uczucie, że pozytywnie wpływasz na czyjeś życie pozwalało mi przez kilka dni budzić się z uśmiechem na twarzy.  Uczucie utrzymywało się przez kilka dni, zastanawiałem się jak kilka zdań wypowiedzianych z ust piętnastoletniej gimnazjalistki jest tak bardzo uszczęśliwić mnie samego. Czułem się spełniony, widziałem, że zrobiłem coś dobrego na co ktoś inny nie zaced.row wyjazd 20150904-05_43hował się obojętnie.

JAK TO WYGLĄDAŁO Z MOJEJ STRONY

Jestem Daniel, a moja historia z Obywatelem PRO rozpoczęła się dwa lata temu podczas pierwszej edycji projektu w Grójcu. Samo to, że zgłosiłem się do napisania relacji, czegoś na wzór artykułu jest dla mnie  wielkim zaskoczeniem. Od zawsze byłem osobą chodzącą na skróty, nie kończyłem tego co zaczynałem a moja obecność w projekcie jest całkowitym przypadkiem, przypadkiem który mocno zaingerował w moje życie.

Na początku działałem, żeby zdobyć uznanie w oczach nauczycieli, trochę rozgłosu wśród znajomych i coś co mogę sobie wpisać sobie do CV.  Zaczęło się od społecznych akcji – organizacji kina plenerowego, filmu na temat zaniedbanego lokalnego amfiteatru. Byłem nastawiony na działania lecz  po tygodniu, może dwóch cały zapał uleciał. Dopiero w kolejnej edycji zrozumiałem, że robienie czegoś dla innych może pomóc nam samym.

W projekcie nastawionym na edukacje rówieśniczą  naszym zadaniem było szukanie i próba określenia rozwiązania problemów przeciętnego piętnastolatka . Na jednym z warsztatów razem z Piotrem, kolegą  z którym prowadziłem warsztaty, zaczęliśmy mówić, że warto wybrać własną drogę ,  żyć „po swojemu”  nie zważając na opinie i to jak postrzegają nas inni ludzie. Wróciłem do domu i zacząłem się zastanawiać czy ja właściwie jestem odpowiednią osobą  by propagować takie treści. Chodzi o to czy ja sam „stawiam na swoje” i idę swoją ścieżką. Spróbowałem stanąć z boku i popatrzeć z tej perspektywy na swoje życie. Odkryłem, że nie jestem gimnazjalistą, ale ten sam problem dotyczy także i mnie.
Zdałem sobie sprawę z tego, że od zawsze z trzeciej ręki było mi pokazywane co będzie dla mnie „lepsze”. Nawet nie byłem tego świadomy, ale odkąd  to zrozumiałem – żyje wg własnej ścieżki, mimo tego, że nie wszystkim w moim otoczeniu to pasuje. Czemu miałbym patrzeć na to, że moje marzenia są niewygodne dla innych?

Nie podejrzewam, że ten projekt wpłynie na moje zmiany, ale pokazuje to, że wystarczy zacząć  robić COŚ, gdzie „coś”  dla każdego ma inne znaczenie. Dla jednego jest to pasja której nie potrafi pokazać, dla innego życiowa decyzja a dla jeszcze innej osoby może to być nie zgodzenie się z tym jak inni układają nasze życie. Zdarzyło Ci się kiedyś, że podjąłeś jakąś decyzje wbrew sobie, bo ktoś miał inne zdanie? Skoro to życie jest TWOJE to czemu patrzysz na INNYCH podczas podejmowania decyzji?

Mogę tylko opisać moją historie  Ale skoro doszedłeś do zakończenia to poświęć minutę i zastanów się nad SWOIM ŻYCIEM, czy wygląda ono tak jak chcesz?

Autorem tekstu jest Daniel Zieliński– uczestnik pierwszej edycji projektu pn. Obywatel PRO oraz komponentu o edukacji rówieśniczej w ramach tej edycji projektu

 

 

 

Edukacja rówieśnicza w z perspektywy uczestnika

Siedzę sobie przy moim stoliku do nauki i obserwując piękną, słoneczną i zachęcającą do wyjścia na dwór pogodę, zastanawiam się, co umieścić w tym artykule, aby w pełni oddał to, czym dla mnie jest edukacja rówieśnicza. Żartowałem. Na zewnątrz jest mglisto, zimno,mokro i ponuro. Patrzę w okno i uśmiecham się delikatnie, bo wiem, że jeszcze rok temu miałbym obniżone samopoczucie przez taką pogodę. Dzisiaj dla mnie to tylko pogoda. Tak – o tym będzie mój artykuł, o zmianach jakie się we mnie dokonały, podczas projektu „Obywatel Pro” w tym w trakcie edukacji rówieśniczej.

Na początku powiem, że napiszę tak jak było, nic nie dodam, nic nie ujmę. Zacznę w standardowy dla siebie sposób i opowiem wam historię, będzie o spontaniczności. Jeszcze kilka miesięcy temu chciałem mieć wszystko zaplanowane, dopięte na ostatni guzik oraz kontrolę nad wszystkim co będę robić i co będę mówić. Projekt to zmienił. Teraz rozumiem, że o ile plan na życie jest ogromnie ważny, to samego sposobu jak to zrobimy – nie jesteśmy w stanie zaplanować. Wybierzmy sobie ścieżkę – to ważne, ale nie planujmy czym będziemy jechać. Kiedy nie próbujemy na siłę planować sobie życia to nabiera ono niesamowitych barw, zaskakuje i stajemy się ciekawi tego co będzie jutro. Dosłownie szkoda nam czasu na sen.

Historia o tym jak odkryłem w sobie swobodę.

Prowadziłem z Danielem trzy warsztaty i są one piękną metaforą ewolucji jaką przeszedłem w zrozumieniu tego co napisałem, a to dopiero początek. Mieliśmy przygotowany plan warsztatów. Ogólny zarys, bo wraz z Danielem postawiliśmy na swobodę i elastyczność, więc na dobrą sprawę plan tworzyliśmy na bieżąco- w trakcie prowadzenia warsztatów dla rówieśników.

Zanim przejdziecie dalej- przeczytajcie pierwsze zdanie drugiego akapitu. Na pierwszych warsztatach wyglądało to w ten sposób, że kiedy wprowadziliśmy jakiś temat do dyskusji albo zainicjowaliśmy grę, to w trakcie całej akcji słyszałem cichy szept do ucha: „Piotrek- czy wiesz co robimy potem?”. Oczywiście nie miałem pojęcia i zadawałem do samo pytanie Danielowi. W pewnym stopniu wiedziałem, że jestem poza grą, poza tym co robimy. W głowie miałem huragan myśli, które podrzucały mi pomysły co robić dalej, aby warsztaty przebiegały w dobrej atmosferze. Oczywiście finalnie tak było – świetnie się spisaliśmy, aczkolwiek gdzieś z tyłu głowy miałem to odczucie, że nie angażowałem się w pełni. Mimo wszystko wyciągnęliśmy wnioski z pierwszych warsztatów i byliśmy gotowi na kolejne.

Pierwsze warsztaty w gimnazjum, czyli ogólnie drugie, które prowadziłem były najbardziej niesamowite. Po pierwszych warsztatach mieliśmy trochę doświadczenia i pełno pomysłów, które umieściliśmy w kolejnych. Cofnijmy się teraz w czasie. To był rześki poranek. Czułem spokój, dziwny spokój. To było nie znane mi uczucie, bo wiedziałem, że za chwile za 90 minut będę wraz z Danielem prowadził warsztaty, nie odczuwałem stresu. Zaintrygowany tym stanem wszedłem na salę i zaczęło się coś wspaniałego.

Nawiązaliśmy dobry kontakt z grupą od której w pewnym stopniu zależało jak będzie przebiegać spotkanie.. Grupa była bardzo otwarta oraz angażowała się w szkolenie. Natomiast wracając do tematu spontaniczności – najzabawniejszym dla mnie momentem był ten, w którym w połowie warsztatów spotkałem się wzrokiem z Danielem i wymieniliśmy się delikatnymi uśmiechami mówiącymi : „Nie wiem co dalej, ale co z tego – bawimy się”. Wtedy poczułem, że jestem w pełni zaangażowany w to co robię. Miałem świetne pomysły, ale jednocześnie nie rozmyślałem zbytnio co będziemy robić dalej. Wówczas poczułem prawdziwą energię zabawy z prowadzenia warsztatów. Kulminacyjnym momentem było chwila, kiedy odpaliłem klimatyczną muzykę i poprosiłem wszystkich o wyjęcie kartek. Mina Daniela była bezcenna, bo oczywiście nie powiedziałem mu, co mam zamiar zrobić. To ćwiczenie polegało na wypisaniu swoich marzeń. Zacząłem zadawać pytania, które zachęcały do tego, aby się otworzyć i napisać swoje najskrytsze marzenia, po to, by potem zacząć je realizować. Nagle Daniel zaskakuje i zaczynamy zadawać inspirujące pytania na zmianę. Potrafiliśmy zrozumieć się bez słów.  Moment w którym oddałem się zabawie, zamiast nadmiernie rozmyślać był kluczowy.

Dopiero wtedy, kiedy kończą się wyobrażenia i oczekiwania w stosunku do tego jak rzeczy mają wyglądać, jak ludzie mają się zachowywać, jaki rezultat mamy osiągnąć, stajemy się wyluzowani i pełni spokoju, a to otwiera nam drogę do kreatywności i spontaniczności. Oczywiście te dwa słowa nic nie znaczą na kartce papieru. To trzeba poczuć we własnym ciele. Dopiero wtedy można to w pełni pojąć.

Projekt wiele mnie nauczył. Wrzucił mnie w sytuacje, w które nie do końca chciałem być wrzucony, bo wykraczały one poza moją strefę komfortu. Zdobyłem piękne doświadczenia z których mogę wyciągnąć cenne wnioski. Nie piszę tylko o „edukacji rówieśniczej” , ale o całym projekcie „Obywatel Pro”. Chociaż to sprowadzenia warsztatów dla rówieśników wyciągnąłem najwięcej, to jestem ogromnie wdzięczny za cały projekt. Patrząc chłodnym okiem przez pryzmat doświadczeń, które zdobyłem poczułem smutek, kiedy wyobraziłem sobie, że mógłbym nie zgłosić się do projektu. Gdybym nie zgłosił się do „Obywatela Pro”- to byłbym kompletnie innym człowiekiem. Czuję, że moja decyzja była dobrą decyzją.

Funkcjonowanie w życiu w oparciu o własne doświadczenia.

Życie ma to do siebie, że możemy coś przeczytać albo usłyszeć i powiemy: „Ooo, to mądre.”. Oczywiście na tym kończy się całe zrozumienie. Dzięki projektowi naprawdę uświadomiłem sobie pewien truizm, ponieważ doświadczyłem tego na własnej skórze. To niewątpliwa zaleta projektu – stawianie na działanie. Do rzeczy. Daniel przed warsztatami za pomocą pięknej metafory przekazał nam, że bardzo ważne jest to, aby mówić w co wierzymy, aby opowiadać to co jest z nami spójne. Pomyślałem, że to mądre i postanowiłem tak robić. Z rzeczywistością zderzyłem się bardzo szybko, bo już na naszych trzecich-ostatnich warsztatach. Był to dzień pełen niespodzianek…

Pozostało dziesięć minut do rozpoczęcia warsztatów. Nie mogłem skontaktować się z Danielem od ponad 24 godzin. Zajęło mi to chwile, zanim dotarło do mnie, że będę musiał poprowadzić zajęcia sam. Jestem gotowy podjąć wyzwanie. Widzę przed sobą Huberta i Roberta, którzy klepią mnie po plecach i krzyczą, że dam radę. Wchodzę do klasy i czuje delikatne wibracje- odbieram telefon od Daniela, który mówi, że za chwilę będzie. Miał bardzo szalony dzień, co mnie cieszy, bo dzięki temu zrozumiałem coś bardzo ważnego. Wszedłem do sali. Sam. Nie licząc oczywiście klasy oczekujących i rządnych dynamizmu gimnazjalistów. Przyznam szczerze- delikatny szok. Wiadro zimnej wody na głowę. Zacząłem prowadzić warsztat. Połowa tego, o czym mówiłem, była po to, aby zagospodarować czyjś czas- nie czułem się z tym dobrze, a grupa reagowała średnio.

Tak wyglądała jedna strona medalu. Po trzydziestu minutach wszedł Daniel, a ja powróciłem do stanu spokoju, bo wiedziałem, że nie spoczywa na mnie sto procent odpowiedzialności. Stało się coś nieoczekiwanego- kiedy spłynęła ze mnie cała presja zacząłem prowadzić te warsztaty w typowy dla siebie – dynamiczny sposób. Zacząłem mówić o moich doświadczeniach. Uzyskałem dostęp do nieograniczonych pokładów tematów, a grupa zmieniła swoje nastawienie do mnie. Zaczęła dopytywać i aktywnie uczestniczyć w ćwiczeniach.

Mogę powiedzieć, że zrozumiałem naprawdę, jak ważne jest niepowtarzanie nawet najmądrzejszych, ale nie swoich przemyśleń. Zrozumiałem to, ponieważ tego doświadczyłem.

Podsumowanie

Projekt wzbogacił mnie o wiele różnorodnych doświadczeń, które pomogły mi w lepszym stopniu zrozumieć świat. Nie mógłbym nie wspomnieć o ludziach z którymi przechodziłem przez te wszystkie opisane i te nie opisane doświadczenia. „Obywatel Pro” był świetnym zapalnikiem do nawiązywania nowych lub szlifowania istniejących już znajomości. Poznałem osoby takiego kalibru, że kiedy spoglądam im w oczy mogę dostrzec coś więcej niż przeciętność. Znajomość z takimi ludźmi, to zupełnie inna znajomość niż ta z kolegą z klasy. Dawno temu podczas warsztatu Justyna powiedziała, że jesteśmy jak rodzina. Podpisuje się pod tym. Dodatkowo przez te dwa lata kontaktu z „Obywatelem Pro” poznałem od środka jak wygląda praca z grupą i w grupie. Osobiście fascynuje mnie jak działają ludzie, a projekt dał mi jeszcze więcej okazji do lepszego zrozumienia integracji społecznych.

Dlaczego warto brać udział w takich projektach? Ponieważ to co opisałem w tym artykule to zaledwie skrawek tego co działo się po drodze. To czubek góry lodowej moich doświadczeń związanych z projektem „Obywatel Pro”. Mam nieodparte wrażenie, że słowa osłabiają prawdziwy przekaz. Zostaje on zniekształcony, więc idźcie po swoje własne doświadczenie.

Autorem tekstu jest Piotr Galej – uczestnik pierwszej edycji projektu pn. Obywatel PRO oraz komponentu o edukacji rówieśniczej w ramach tej edycji projektu ,

7.11.2015 Rzeszów: Spotkanie „Rytm w dramie”

12188905_1153704914647128_1740461482913170719_nZapraszamy 7.11.2015 rok o godz. 17:30-19:30 na dramowe spotkanie, podczas którego skupimy się na wykorzystaniu rytmu w dramie. Osoby uczestniczące poznają kilka ćwiczeń opartych na poszukiwaniu rytmu. Wspólnie zastanowimy się w jaki sposób mogą być one wykorzystywane do budowania grupy oraz do wprowadzania różnych tematów zajęć. Będziemy pracować w duchu Estetyki Uciśnionych stworzonej przez Augusto Boala i praktykowanej i rozwijanej m.in. prze Barbarę Santos.

Spotkanie będzie także okazją do wymiany doświadczeń i poznania różnych osób pracujących dramą na Podkarpaciu.

Continue reading

Niepodległościowy Konkurs Talentów w Długosiodle

ZGŁOŚ SIĘ NA KONKURS!!! Jesteś zainteresowany konkursem talentów i pochodzisz z gminy Długosiodło? Zgłoś się do 6.11.2015 wypełniając poniższy formularz!! Konkurs jest realizowany przez nieformalną grupę młodzieży z Gminy Długosiodło realizującą projekt „Dramowi Obywatele” Stowarzyszenia Praktyków Dramy STOP-KLATKA. Honorowy patronat nad Konkursem objął Wójt Gminy Długosiodło Stanisław Jastrzębski. Odbywają się dwa etapy konkursu: ETAP I – ELIMINACJE – 8.11.2015r. ETAP II – WIELKI FINAŁ – 11.11.2015r. Regulamin konkursu znajduje się tutaj. Continue reading

Dziecięce podróże małe i duże

Dramowe warsztaty o emocjach dla dwulatków? Tego jeszcze u nas nie było! Alicja Rygier i Katarzyna Jakóbik, wolontariuszki Klubu Praktyka Dramy, postanowiły zabrać podopiecznych przedszkola na Służewiu, w podróż do odległych krain, by wspólnie przyjrzeć się z nimi temu, co dzieciom najbliższe- emocjom i stylom komunikowania się z innymi. Jak zareagowali uczestnicy warsztatów  na tę niecodzienną propozycję?

Continue reading

Spotkanie z Obcym- warsztat Bibliodramy

Jakie emocje towarzyszą nam podczas spotkania z Obcym? Jak odnaleźć swoje miejsce w grupie (wspólnocie) w sytuacji, w której dołącza do niej nowa osoba? Trzygodzinny warsztat bibliodramy, którego osią była starotestamentalna historia o Rut i Noemi, stał się okazją do refleksji na temat potrzeb jakie mamy w związku z funkcjonowaniem w grupie społecznej, a także w relacjach międzypokoleniowych.

Continue reading

Coaching i Tutoring w pracy z młodzieżą

W dniach 2-3.10.2015  zostało zrealizowane beObywatel PRO_doroslizpłatne szkolenie podczas którego uczestnicy i uczestniczki dowiedzieli się jak rozwijać motywację i sprawczość wśród młodych ludzi. Poznali przykłady zastosowania metody coachingu i tutoringu w pracy z młodzieżą

Continue reading

Język żyrafy, czyli co ułatwia współpracę

Co ułatwia, a co utrudnia współpracę? Jak mówić by nie ranić innych? Dlaczego warto uczyć się komunikacji od żyrafy?  I czy w grupie jest miejsce na indywidualność? Warsztat dla uczniów czwartej klasy podstawowej poprowadziły: Monika Gębicka, Natalia Łukaszewska.

Continue reading

Ucieczka ze strefy komfortu

Miłosz

Z Miłoszem Lindnerem, absolwentem Dramowej Akademii Wolontariackiej w Warszawie, o wychodzeniu ze strefy komfortu, przełamywaniu własnych granic, dramie jako narzędziu rozwijającym postawy demokratyczne oraz planach na przyszłość, rozmawia Karolina Sieńkowska.

Continue reading

Dramowa Akademia Wolontariacka. To już 9 lat!

gosia

Z Małgorzatą Winiarek-Kołucką, koordynatorką Dramowej Akademii Wolontariackiej odbywającej się w trzech województwach: mazowieckim, lubelskim i podkarpackim, krótko o historii DAWu, aktywistach na Mazowszu i  najczęstszych trudnościach z jakimi borykają się osoby, które chcą działać, rozmawia Karolina Sieńkowska.

Continue reading

Grójecka Festynada – inicjatywa ambasadorów działań lokalnych w Grójcu

Grupa Licealistów z LO im. P. Skargi w Grójcu zorganizowała Grójecką Festynadę – wydarzenie dla społeczności lokalnej. W ramach festynu odbyły się zawody sportowe z nagrodami dla aktywnych, pokaz zumby, malowanie twarzy, zabawa – pinata a na zakończenie odbył się koncert – wystąpił zespół The Blue Rockers i Olga.

Jak stworzyła się grupa aktywnych osób? Jak powstał pomysł na Festynadę? Jak wyglądały przygotowania?

Continue reading

Nauczyć latać

Jak dodawać innym skrzydeł, by pomóc w przełamywaniu barier podczas poszukiwania pracy? W jaki sposób pracować nad określaniem swojego celu zawodowego? I czy można do tego celu wykorzystać dramę? Continue reading

Razem możemy więcej

Czego doświadczyły dzieci na egzotycznej wyspie Bula Bula? Czy udało im się uratować z tonocęgo okrętu? Co w sytuacji zagrożenia jest kluczem do sukcesu? Czyli jak przekonać najmłodszych do współdziałania metodą dramy.

Continue reading

Oko na DAW

„Oko na DAW” to cykl rozmów z absolwentami Dramowej Akademii Wolontariackiej i koordynatorkami regionalnymi projektu. Spróbujemy się dowiedzieć kim na co dzień są uczestnicy DAWu, jak udział w projekcie wpłynął na ich rozwój i jakie są ich plany na najbliższe działania. Koordynatorki regionalne opowiedzą nam zaś o tym jak wygląda aktywność obywatelska w regionie w którym mieszkają i pracują  oraz jakie szanse dostrzegają w projekcie i dramie. Zapraszamy do lektury!

Relacja z finału w Długosiodle

Młodzież z Długosiodła zorganizowała w majówkę trzy inicjatywy obywatelskie. 2 maja odbył się “Sportowy Dzień Flagi”, podczas którego mieszkańcy Długosiodła i okolic wzięli udział w turnieju piłki nożnej oraz w maratonie zumby. W turnieju zagrało aż 7 drużyn, które z zaangażowaniem walczyły o zwycięstwo. Podczas maratonu zumby fani tego tańca z uśmiechami na twarzach długie godziny poruszali się w rytm muzyki.

Continue reading

Rzeszów zmienia się z dramą

O aktywności obywatelskiej rzeszowian, korzyściach płynących z wolontariatu, Dramowej Akademii Wolontariackiej i współpracy, która buduje każde działanie, rozmawiamy z Beatą Piech- koordynatorką regionalną projektu „Dramowa Akademia Obywatelska”, w ramach, której realizowana jest Dramowa Akademia Wolontariacka w Rzeszowie.

Continue reading

Żeby działać, trzeba uwierzyć!

Z Beatą Paluszek, absolwentką Dramowej Akademii Wolontriackiej w Rzeszowie, o dramie jako szansie na zmianę postaw, aktywności młodych na Podkarpaciu i planach na przyszłe działania, rozmawia Karolina Sieńkowska.

Continue reading

Czas na finał!

Dramowi Obywatele_logo_colorPlany zostały wprowadzone w życie! Młodzież z Długosiodła stanęła na wysokości zadania i zdecydowała się zorganizować w swojej miejscowości aż trzy wydarzenia. Continue reading

Zgłoszenia na szkolenie z dramy stosowanej dla warszawskich organizacji pozarządowych

 

    Nazwa organizacji: *

    Obszar działania organizacji i specyfika pracy z dziećmi i młodzieżą: *

    Dane pierwszej osoby (osoba do kontaktu)

    Imię i nazwisko: *

    Rola/ funkcja/ zadania w organizacji: *

    Numer telefonu: *

    E-mail: *

    Dane drugiej osoby

    Imię i nazwisko: *

    Numer telefonu:

    E-mail:

    Rola/ funkcja/ zadania w organizacji: *

    Do jakich działań chcecie wykorzystać poznane na szkoleniu narzędzia? *

    Na czym najbardziej zależy Wam podczas szkolenia? *

    Potwierdzam, że zapoznaliśmy/łyśmy się z terminami działań i możemy wziąć udział w całym procesie

    szkolenie oraz przygotowanie i przeprowadzenie warsztatów dramowych 10.03.2016-30.04.2016

    Zgodnie z ustawą z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. z 2002 r. Nr 101, poz. 926 ze zm.) oświadczam, że wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych podanych przez Stowarzyszenie Praktyków Dramy STOP-KLATKA na potrzeby realizacji Festiwalu Działań Obywatelskich. Oświadczam, że zostałem/-am poinformowany/-a, że: - administratorem moich danych osobowych jest Stowarzyszenie Praktyków Dramy STOP-KLATKA z siedzibą przy ul. Strzeleckiej 3/12 w Warszawie, - przekazane dane osobowe wykorzystywane będą na potrzeby Festiwalu Działań Obywatelskich - przysługuje mi prawo do dostępu do tresci moich danych oraz ich poprawiania.

    Chcę otrzymywać Biuletyn STOP-KLATKI

    Na ewentualne pytania związane ze szkoleniem odpowiada Katarzyna Dzięciołowska pod numerem telefonu 506 096 956 lub adresem e-mail: k.dzieciolowska@stop-klatka.org.pl.

    Działanie realizowane w ramach Programu Obywatele dla Demokracji, finansowanego z Funduszy EOG.

    baner

    Formularz zgłoszeniowy na warsztat – coaching i tutoring w pracy z młodzieżą

    Prosimy o wypełnienie wszystkich pól oznaczonych gwiazdką w poniższym formularzu.

      Imię i nazwisko: *


      Proszę podać imię i nazwisko.

      Numer telefonu: *

      E-mail: *


      Proszę podać adres e-mail

      Miejscowość *

      Praca (jeśli studiujesz - Twój kierunek studiów): *

      Do jakich działań chcesz wykorzystać poznane na szkoleniu narzędzia coachingowe i tutoringowe? *

      Na czym najbardziej zależy Ci podczas szkolenia? *

      Specjalne wymaganie żywieniowe:





      Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w niniejszym formularzu przez Stowarzyszenie Praktyków Dramy STOP-KLATKA na potrzeby realizacji projektu pn. "Obywatel PRO"

      Chcę otrzymywać Biuletyn STOP-KLATKI

      Obywatelski Trening Zimowy

      Uczestnicy projektu Dramowi Obywatele w ferie zimowe zakończyli pierwszą fazę udziału w Projekcie! Wkraczamy w kolejny etap, w którym grupy młodzieży z gmin Długosiodło i Sadowne będą przygotowywać i realizować działania swojego pomysłu.

      Continue reading

      Zgłoszenia do projektu Dramowi Obywatele – dorośli

      Zapraszamy dorosłych z gmin Sadowne i Długosiodło do udziału w Projekcie!

      Włączcie się w realizację naszego celu, którym jest poszerzenie oferty działań obywatelskich skierowanych do młodzieży i zbudowanie w gminach międzypokoleniowych zespołów aktywistów, zakorzenionych w Waszej społeczności.

      Continue reading

      Rusz paszczą!

      Warsztaty realizowane w ramach mini-projektu wolontariuszki długoterminowej (wolontariat 160-godzinny)

      Grupa docelowa: 7 mieszkanek Ośrodka Wsparcia dla Kobiet z Małoletnimi Dziećmi i Kobiet w Ciąży

      Czas: 14h (3 dni)

      Rozwijanie umiejętności komunikacji i współpracy przy wspólnym gotowaniu? Czy w atmosferze zabawy można pobudzić innych do refleksji na temat własnych emocji, sposobów komunikowania się z innymi oraz  poczucia sprawczości we własnym życiu?

      Przebieg warsztatów

      Osią 3 dniowych warsztatów było wspólne gotowanie: pierwszego dnia- lepienie pierogów, ostatniego dnia – robienie pizzy. Skąd pomysł na kulinarny motyw przewodni projektu? „Wspólne gotowanie było naszym sposobem wejścia w trudną i nową grupę. Sposób udany, bo atrakcyjny dla uczestniczek. Nie weszłyśmy do świata tych kobiet od razu z czymś nowym i prawdopodobnie dla nich trudnym (drama, ćwiczenie asertywnych stylów komunikacji), wspólną przygodę zaczęłyśmy od wejścia w ich świat. Przed rozpoczęciem pracy nad właściwym tematem, chciałyśmy zdobyć ich zaufanie”- mówią prowadzące.

      Gabriela i Agata same nie czują się kulinarnymi mistrzyniami. Nie zniechęciło ich to jednak do wyjścia z propozycją wspólnego gotowania podczas prowadzonych przez nie zajęć. Brak kulinarnego doświadczenia prowadzących wzmacniało poczucie kompetencji mieszkanek ośrodka oraz sprzyjało atmosferze wymiany doświadczeń. Kobiety cieszyły się tym, że mogą pokazać innym, co już potrafią, wymieniać się swoimi doświadczeniami. Nieco więcej kłopotu uczestniczkom sprawiło dzielenie się zadaniami i branie odpowiedzialności za posuwanie procesu kulinarnego do przodu. Tymczasem, dla porównania, trzeciego, ostatniego dnia, podczas wspólnego robienia pizzy proces przebiegał zdecydowanie sprawniej i bezkonfliktowo dzięki efektywnej współpracy wszystkich pań.

      W części merytorycznej warsztatów wolontariuszki postawiły na stopniowe wprowadzenie uczestniczek w temat i metody pracy. Zaczęły od integracji grupy i ćwiczeń podnoszących poziom energii i samopoczucie. Kobiety bardzo zaangażowały się w swoje role podczas śmiesznej improwizacji. Chętnie też wchodziły w ćwiczenia bazujące na ruchu i pracy z ciałem. Rozgrzewki i wytworzona dzięki nim atmosfera zabawy, współpracy i dobrego samopoczucia uczestniczek ułatwiła im późniejsze wchodzenie w role w fotografiach. Bohaterką wszystkich fotografii była Pani Halinka. W każdej opisanej sytuacji doświadczała problemów podczas procesu przygotowywania przyjęcia komunijnego dla swojej córki. Problemy te miały głównie wymiar interpersonalny (nieporozumienia z innymi rodzicami dzieci, z panią sklepikarką, z pracodawcą). Uczestniczki wcielając się w role Haliny i osób z jej środowiska przyglądały się emocjom głównej bohaterki oraz ćwiczyły różne możliwe sposoby zachowań mogących przybliżyć je (w roli Haliny) do realizacji celu. Omówienie doświadczenia zakończyło się wybraniem jednej techniki komunikacyjnej, która mogłaby przydać się uczestniczkom w ich codziennym życiu. Każda z kobiet opowiedziała o sytuacjach, w których będzie to dla niej pomocne.

      Nastroje i wrażenia

      Dzięki realizacji warsztatów miałyśmy okazję po raz pierwszy zmierzyć się z tak trudną grupą, inną niż te, z którymi pracowałyśmy dotychczas.

      Cieszymy się z tego, że pomimo trudnych sytuacji zrealizowałyśmy cele zadania, jednocześnie dając uczestniczkom z jednej strony dużo zabawy, z drugiej okazję do podzielania się swoimi doświadczeniami i pomysłami na rozwiązania trudnych sytuacji. Ich zapał dał nam energię i pomysły na kolejne inicjatywy.

      Gabriela i Agata, prowadzące

      Autorki: Gabriela Bielecka, Agata Fiedotow

      Na ścieżkach kariery. Jak szukać by znaleźć?

      Warsztaty realizowane w ramach mini-projektu wolontariuszki długoterminowej (wolontariat 160-godzinny)

      Grupa docelowa: studenci Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie (projekt współrealizowany z Centrum Szkoleń i Doradztwa Zawodowego przy UKSW)

      Czas: trzy warsztaty po 3h (łącznie 9h)

      Założenia warsztatu:

      Czy możliwe jest realizowanie marzeń na rynku pracy? Co mogę zrobić już teraz by zwiększyć swoje szanse na zdobycie wymarzonego zawodu ?  W jaki sposób mogę wykorzystać swoje potencjały  (dotychczasowe doświadczenia, zainteresowania, cechy charakteru) podczas poszukiwania  pracy?  Jak mówić o swoich mocnych stronach, by potencjalny pracodawca widział korzyści z zatrudnienia nas w swojej firmie?

      Celem 9 godzinnego warsztatu było wzmocnienie kompetencji na rynku pracy studentów UKSW.

      Przebieg warsztatów:

      Uczestnicy podczas cyklu szkoleń mogli przejść drogę od poszukiwania odpowiedzi na pytania: „gdzie jestem teraz? co potrafię?” do pytań: „czego pragnę? jak dojść do upragnionego celu? jaki podjąć pierwszy krok?”. Kolejni bohaterowie zadań dramowych byli na różnych etapach poszukiwania pracy. Uczestnicy wcielając się w ich role mieli okazję doświadczyć  potencjalnych problemów, które mogą pojawić się podczas szukania pracy, ale jednocześnie opracować strategie radzenia sobie z nimi.

      Dużą wartością warsztatów była przestrzeń do wymiany doświadczeń. Tak naprawdę zawsze brakuje nam pewnych informacji do podejmowania trafnych decyzji, jednak jest wiele sposobów by te informacje zdobyć – pytanie innych to jedna z nich. Prezent w postaci kalendarza dla każdego z uczestników umożliwił zaplanowanie sobie swojego celu i działań od razu po zakończeniu warsztatów.

      Autorki: Wioleta Genow, Magdalena Kozubal

      Znajdę sposób

      Warsztaty realizowane w ramach mini-projektu wolontariuszki długoterminowej (wolontariat 160-godzinny).

      Grupa docelowa: wolontariusze, którzy pracują z dziećmi z rodzin wykluczonych społecznie i mieszkających w ośrodku dla uchodźców

      Czas: 10 h

      Co jest powodem agresji? Jak skutecznie interweniować w sytuacjach konfliktowych? Jak zachęcić dzieci do komunikowania się bez przemocy? 

      Celem warsztatów było zainspirowanie wolontariuszy do odkrywania nowych sposobów reakcji na doświadczane sytuacje agresywne i konfliktowe oraz zapoznanie się z metodą komunikacji bez przemocy.

      Warsztat był podzielony na dwa dni. Pierwszy dzień warsztatów związany był z tematyką agresji. Wolontariusze w fotografiach mieli okazję wcielić się w rolę ofiary, agresora oraz osoby, która stoi pomiędzy nimi. Na jednej z fotografii została przedstawiona sytuacja w której siostrzenica jest świadkiem jak jej jedna 9-letnia podopieczna niszczy pracę 7-letniej siostry. Doświadczenie te dało im możliwość spojrzenia na agresję z różnych stron. Podczas omówienia ćwiczenia uczestnicy bliżej przyjrzeli się  przyczynom agresji.  Zastanawiali się też, jak skutecznie interweniować w momentach, kiedy są świadkami sytuacji przemocowych.

      Drugi dzień warsztatów rozwijał temat komunikacji bez przemocy. Uczestnicy w świecie fikcji szukali sposobów na wyjaśnienie nieporozumień – jak najlepiej zakomunikować swoje potrzeby i oczekiwania? Jak to powiedzieć, aby zostać zrozumianym i jednocześnie nie urazić drugiej strony? Zastosowane w tym celu karty ról wzbudziły wiele emocji wśród uczestników. Rozmowa przyjaciół o wydarzeniach z przeszłości okazała się wymagająca. Dalsza część warsztatów pokazywała, że w tej sytuacjach może być pomocne zastosowanie metody komunikacja bez przemocy.

      W trakcie warsztatu wolontariusze mogli poznać się w nowych sytuacjach, współpracować ze sobą i rozmawiać na ważne tematy. Uczestnicy mieli przestrzeń do przyjrzenia się trudnym sytuacjom, których doświadczają w projekcie. Warsztat dał też inspirację do dalszego rozwoju pracy z dziećmi.

      Autorka i prowadząca: Beata Rainko